14 maja wyjechaliśmy na Zieloną Szkołę do Pogorzelicy. Po drodze zatrzymaliśmy się w Poznaniu i zwiedzaliśmy Stare Miasto. Późnym popołudniem dotarliśmy do Pogorzelicy. Po zjedzeniu pysznej obiadokolacji poszliśmy przywitać się z morzem. Wtedy po raz pierwszy, po usłyszeniu kojącego szeptu wzburzonych fal, zdaliśmy sobie sprawę z potęgi Bałtyku. Wtedy również, spotkaliśmy na plaży fokę pospolitą. Następnego dnia, zaraz po śniadaniu, wyruszyliśmy na  wycieczkę. Najpierw zwiedziliśmy Trzęsacz – oglądaliśmy ruiny kościoła, a w Multimedialnym Muzeum na Klifie poznaliśmy historię tej miejscowości. Potem wyruszyliśmy do Międzyzdrojów. W Muzeum Figur Woskowych stanęliśmy oko w oko ze sławnymi ludźmi. W drodze powrotnej podziwialiśmy Jezioro Turkusowe. Po południu uczestniczyliśmy w grze terenowej, która „zawiodła” nas nad morze, a tam lada chwila pojawiły się zamki z piasku naszych oryginalnych projektów. Z plaży zniknęło również wiele muszelek… Kolejny dzień to wycieczka do Świnoujścia, której atrakcją była przeprawa promem i musztra w Forcie Gerharda. Po obiadokolacji – spacer nad morze i kolejne spotkanie z foką. W czwartek zwiedzaliśmy Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu, a potem wyruszyliśmy
do Western Parku. Po obiedzie pojechaliśmy do Niechorza, skąd brzegiem morza wróciliśmy do Pogorzelicy. Ostatniego dnia, po śniadaniu, wyruszyliśmy w drogę do domu. W Toruniu zjedliśmy smaczny obiad i podziwialiśmy Stare Miasto.
Tak nadszedł koniec naszej wyprawy. Zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do Zelowa.

 {gallery}rs_17_18/zielona_szkola{/gallery}